La Liga. Rezerwowi Barcelony pokrzyżują plany Lewandowskiego? Zmiennicy nie chcą odejść

Ciężki los gwiazdy. Nie każdy snajper zachwycił w Barcelonie

Czytaj też

Ciężki los gwiazdy. Nie każdy snajper zachwycił w Barcelonie

Trudna sytuacja ekonomiczna Barcy sprawia, że każdy transfer wymaga od władz klubu wytężonego wysiłku i odpowiedniej kalkulacji. Już przed letnim oknem transferowym Joan Laporta stwierdził, że sprowadzenie Lewandowskiego będzie wymagało pewnej reorganizacji klubu.

Jednym z elementów operacji ma być sprzedaż kilku zawodników, którzy obciążają budżet płac przy jednoczesnym niewielkim wkładzie w wyniki drużyny. Pozbycie się niektórych piłkarzy miałoby przygotować środki na zakup i opłacenie Lewandowskiego... I tu zaczynają się problemy.

Jak informuje "Marca", rezerwowi Barcelony niechętnie zapatrują się na odejście z klubu. Jednym z nich jest Martin Braithwaite. Duńczyk, który w minionym sezonie przebywał na boisku jedynie przez 248 minut, nie zamierza rozpatrywać żadnych ofert i chce pozostać w Barcelonie wiedząc, że odejście wiązałoby się z prawdopodobną obniżką pensji. Być może do zmiany drużyny przekona Duńczyka selekcjoner drużyny narodowej i zbliżające się mistrzostwa świata w Katarze. Brak minut może oznaczać brak powołania na turniej.

Kolejnym chcącym pozostać w klubie piłkarzem jest Miralem Pjanić, chociaż sytuacja Bośniaka jest nieco inna. O ile Braithwaite jest pogodzony z rolą zmiennika i jego pozostanie w Katalonii motywuje jedynie wygodne życie, tak Pjanić liczy, że uda mu się przekonać do siebie Xaviego i zostać ważnym elementem drużyny.

Braithwaite i Pjanić to nie jedyni zawodnicy, którzy mieliby zostać sprzedani, by zrobić miejsce Lewandowskiemu. "Marca" wymienia jeszcze m.in. Sergino Desta oraz Samuela Umtitiego.

Ciężki los gwiazdy. Nie każdy snajper zachwycił w Barcelonie

Czytaj też

Ciężki los gwiazdy. Nie każdy snajper zachwycił w Barcelonie